Szwecja. Główny epidemiolog: Martwią przypadki indyjskiej wersji koronawirusa

Dodano:
Flaga Szwecji Źródło: Pixabay / Domena Publiczna
W Szwecji spada liczba nowych przypadków COVID-19, ale powodem do niepokoju jest potwierdzenie 71 przypadków indyjskiej wersji koronawirusa – oświadczył główny epidemiolog kraju Anders Tegnell.

"Ogólnie spada liczba nowych zakażeń oprócz regionów, gdzie odnotowano nowe warianty koronawirusa. Niebezpieczny jest zwłaszcza wariant indyjski (delta), który jest obecny przede wszystkim w regionie Vaermland (24 przypadki) oraz Blekinge (14)" - oznajmił Anders Tegnell.

Vaermland znajduje się na zachodzie Szwecji przy granicy z Norwegią, a Blekinge na południowym wschodzie. Do portu w Karlskronie zawijają promy z Polski. W związku z sytuacją prowincje te zwiększyły środki kontroli.

Jednocześnie szwedzki Urząd Zdrowia Publicznego zdecydował o zwiększeniu w całym kraju monitoringu testów PCR pod kątem możliwości wystąpienia wariantu delta. Uważa się, że wariant indyjski jest znacznie bardziej zakaźny. Przykładem tego może być Wielka Brytania, gdzie notowane są najwyższe wskażniki zachorowań od lutego. Za pogorszenie sytuacji odpowiada właśnie mutacja indyjska COVID-19.

Według głównego epidemiologa Szwecji Andersa Tegnella, dwie dawki szczepionki przeciwko COVID-19-19 skutecznie chronią także przed zakażeniem tym wariantem.

Sytuacja epidemiczna w Szwecji

W Szwecji w ciągu ostatniej doby potwierdzono 831 przypadków koronawirusa, a trzy osoby zmarły na COVID-19. Z uwagi na domniemany atak hakerski na bazę danych wciąż nie opublikowano pełnych informacji za ostatnie trzy tygodnie. Obserwuje się szybki spadek pacjentów na covidowych oddziałach intensywnej terapii. Obecnie jest ich 125, to o 10 mniej niż w środę.

Do tej pory w Szwecji obiema dawkami zaszczepiono 24,3 proc. dorosłych, a co najmniej jedną – 49,4 proc.







Źródło: PAP
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...